Gostycyńskie święto dyni.
Na ten pomysł wpadły panie (ciocie, bo tak o nich mówią dzieci) z GOK-u. Było wspaniale, jesteśmy zachwyceni!
Halloween – zwyczaj związany z maskaradą, obchodzony w wielu krajach w wieczór 31 października. Odniesienia do Halloween są często widoczne w kulturze popularnej, głównie amerykańskiej.
W tradycji polskiej ten zwyczaj nie istnieje, choć grzęźniemy w obce naleciałości. Tym bardziej cenna jest inicjatywa GOK-u w Gostycynie, gdzie obcy zwyczaj zastąpiono ŚWIĘTEM DYNI. Przekonaliśmy się, że to warzywo nie musi straszyć, a wręcz przeciwnie - cieszy! Trafiona impreza połączona z konkursami i zabawami, słowem, wszystko z dyni!!! Mmm, pycha:) UCZESTNICY ŚWIĘTA DYNI, zaskoczyli frekwencją i pomysłowością!
Degustacja specjalnie oznaczonych potraw, które jury w osobach Agnieszki Hoffmann dyrektora GOK-u, Darii Buczkowskiej wł. Kwiatowej Przystani i Ireneusza Kucharskiego wójta, podzieliło na dwie kategorie: słodkie i słone. Druga część konkursu to ta, która dotyczyła kreatywności, bazą oczywiście były dynie. Wspaniałe potrawy, wspaniale przyozdobione dynie i ten wyjątkowy jeż, który zdobył pierwsze miejsce. Autorowi i pozostałym uczestnikom gratulujemy. Po części konkursowej rozpoczęły się zabawy i gry w plenerze, które poprowadziła Ewelina Olejniczak – Muzioł.
Relacja filmowa:
Wyświetlono: 403