"Pospolite ruszenie dobra". Podsumowanie 32. Finału WOŚP w Gostycynie

Pospolite ruszenie, które towarzyszyło 32. Finałowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gostycynie przyjęło różne formy wsparcia. Na aukcjach 19 i 20 stycznia oraz 26 i 27 stycznia pojawiły się niesamowite przedmioty, usługi oraz inne niematerialne formy wsparcia celu. W ramach licytacji online wystawiono ponad 300 przedmiotów i voucherów ofiarowanych przez blisko 200 sponsorów. Aukcją zawiadywał Sztab WOŚP w Gostycynie z Romą Żmudzką na czele, a prowadzącą licytacje była Ewelina Olejniczak-Muzioł.

W tym roku temat WOŚP to „Płuca po pandemii”, a zebrane środki finansowe zostaną przeznaczone na zakup sprzętu medycznego dla oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

W samym dniu Finału na terenie gminy Gostycyn kwestowało łącznie 31 wolontariuszy. Pozostała czwórka nadzorowała akcję w sztabie. Zbiórka przebiegała spokojnie. Nie było żadnych nieprzyjemnych incydentów. Na twarzach wracających do sztabu z puszkami wolontariuszy widać było uśmiechy. Zrobili dobrą robotę, coś naprawdę fajnego.

32. Finał WOŚP w Gostycynie to również liczne imprezy sportowe, koncerty, licytacje oraz pokazy. Scena główna stanęła jak co roku w Gminnym Ośrodku Kultury w Gostycynie. To tam zorganizowano większość atrakcji. Jednak nie tylko. Wspólnie z gostycyńskim sztabem grało Centrum Sportowo-Rekreacyjne w Gostycynie, gdzie odbywały się turnieje gry w tenisa i piłkę nożną. Nad jeziorem odbyło się WOŚP-owe morsowanie, a na trasie Mąkowarsko-Gostycyn miłośnicy quadów zachęcali do udziału w „pospolitym ruszeniu dobra”.  W samym GOK-u w przerwach między licytacjami wstąpiła schola z Wielkiej Kloni, Fabian Kierzkowski, Studio Piosenki Legato oraz Zespół Balk-on. Odbyły się też „kuchenne rewolucje” z Color food – specjalistami kuchni molekularnej Krzysztofem Polokiem i Andrzejem Jackowskim. Było mnóstwo pozytywnych emocji.

Jak ma w zwyczaju opowiadać szefowa sztabu Roma Żmudzka - Orkiestra jest takim momentem, kiedy wszyscy czujemy dobro między nami, te uśmiechy, tę radość, to, że jesteśmy razem. To jest fenomen WOŚP. To nie jest tylko zwykła akcja charytatywna, ale takie pospolite ruszenie tego dobra, które nas wszystkich napędza.

Na zakończenie podajmy jeszcze, że na tegorocznym liczniku gostycyńskiego sztabu wyświetliła się kwota zbiórki w wysokości 81.499,03 zł i 64,16 euro. Rok wcześniej, podczas 31 Finału zebrano 64.928,97 zł, 112,71 euro i 200 koron duńskich.

Wyświetlono: 215

Facebook.com X.com