Gmina Gostycyn

Dziś 1 października 2024 r. w Gminnym Ośrodku Kultury w Gostycynie odbyło się spotkanie dotyczące tworzenia i działania grup producentów rolnych. Spotkanie poprowadził doświadczony w tej dziedzinie ekspert Pan Tomasz Bieliński. Ze szkolenia mogliśmy się dowiedzieć, że formy zrzeszania się mogą przybierać różną konstrukcję prawną. Jedną z najstarszych i najbardziej kojarzonych z rolnictwem jest spółdzielnia. Nowoczesne realia rynkowe skłaniają jednak wielu rolników do funkcjonowania w ramach spółek handlowych, np. sp. z o.o. Samo założenie nie jest takie skomplikowane. Ostatecznie na rynku działają wyspecjalizowane kancelarie prawne.

Po zgłoszeniu grupy do Krajowego Rejestru Sądowego kolejnym krokiem jest złożenie wniosku o uznanie za grupę producentów rolnych wraz z planem biznesowym do dyrektora oddziału regionalnego ARiMR. Od daty uznania grupa producentów rolnych jest zobowiązana do realizacji zatwierdzonego planu biznesowego.

Natomiast po uzyskaniu uznania grupa producentów rolnych może złożyć wniosek o przyznanie pomocy finansowej do oddziału regionalnego ARiMR w terminie trwania naboru wniosków.

Złożone wnioski poddawane są ocenie punktowej. Liczba uzyskanych punktów decyduje o kolejności przyznania pomocy.

Dofinansowanie przyznawane jest w formie rocznych płatności przez okres pierwszych 5 lat następujących po dacie, w której grupa producentów rolnych została uznana.

Wsparcie stanowi procentowy ryczałt od wartości przychodów netto grupy producentów rolnych i wynosi odpowiednio: w pierwszym roku – 10 proc. przychodów netto, w drugim roku – 9 proc., w trzecim – 8 proc, w czwartym roku – 7 proc. i w piątym 6 proc.

Maksymalny limit pomocy to 100 tys. euro w każdym roku pięcioletniego okresu przyznania wsparcia.

Mottem spotkania było hasło, że producent rolny w grupie może znacznie więcej. W grupie rolnicy mogą drożej sprzedać swoje produkty, taniej kupić środki do produkcji rolnej i jeszcze otrzymać dofinansowanie z Unii Europejskiej. Założenie grupy producenckiej wymaga dopełnienia wielu formalności, ale paradoksalnie jeszcze trudniejsze może być znalezienie rolników chętnych do działania w grupie.